Medykamenty

Nie udaję. Po prostu wiem z... ee... ekhm... z życia ; )
Nie ma czegoś takiego jak czysty skręt czy faja. Do maryszki zawsze domieszać trzeba trochę tytoniu, a to tytoń uzależnia nie kanka.

To sobie popatrz w wikipedii i tam znajdziesz, że jest coś takiego jak skręt tylko z marihuaną ale są także z tytoniem
Jacob: W działaniach pisałem, że dodaje a w skutkach ubocznych, że coś odejmuje ale pisałem to tylko przy jednym wypadku

Jest świetnie, jak tylko będzie Corey to przeniesie temat.

Btw. Wszystko stary uzależnia , nawet sranie. Całe życie srasz na siedząco , sobie spróbuj na stojąco... o.O właśnie to była odpowiedź na poziome Twojego stwierdzenia. Równie dobrze można powiedzieć ,że alkohol nie uzależnia. Owszem mnóstwo ludzi pije i nic im nie jest , bo robią to rozsądnie , ale są też alkoholicy. Tak samo z maryśką , zapali ktoś raz , może nic mu nie będzie ,ale jak przesadzi może się uzależnić.

Ale ja nie twierdzę że można sie uzależnić po pierwszym razie, chyba, że to nie było do mnie, ale istnieją narkotyki o tak silnym działaniu, że można sie uzaleznić po pwierwszym razie

Funky, to było do Hana Smile

To dobrze

Własnie to było to Hana XD więc nie przejmuj się !

Napisałem sranie na siedząco . Naucz się czytać.

Pf. Można srać na stojąco, tyle że na siedząco wygodniej bo po pierwsze większy ucisk na jelita, po drugie nie masz ujebanych nóg, po trzecie możesz sie poczuć jak król na tronie.

Ech... Jak to mądrze Kuba powiedział, uzależnić się można od wszystkiego. Przykładowo ja uzależniony jestem od kofeiny. Muszę mieć jej choć trochę we krwi, inaczej mam dupny nastrój itp.
Parę razy paliłem, przyznaję. Nie uzależniłem się, bo mi się to zwyczajnie nie podoba. I kuniec, zakończcie jałowe dyskusje o sraniu i uzależnianiu, bo to do niczego nie prowadzi.

Ogarnij leki i narkotyki i umieśc je w spisie, ok ? Temat zamknij, tak jak Gospodarkę i dodatki do broni, i poprzenoś

Btw - nikt do dodatków nie ma uwag?